Ciechocinek

Cina – córka bogatego księcia, pana warownego grodu zakochała się w Ciechu. Niestety na drodze pięknej miłości stanął ojciec dziewczyny, który wybrał już dla niej kandydata na męża i zakazał zakochanym spotkań. Ciech i Cina nie chcieli zrezygnować ze swoich uczuć. Uciekli i ruszyli w nieznane. Dotarli do krainy pełnej pól kwitnącego rzepaku, przez którą płynęła rzeka Wisła. Cinę ogarnął smutek na myśl, że już nigdy nie zobaczy swego ojca. Zapłakała, a tam gdzie rozlały się łzy, powstały słone źródełka. Dziękując obojgu za ten cenny dar, mieszkańcy nowej osady nazwali ją od ich imion – Ciechocinek. Tak przynajmniej głosi legenda…

Kiedy w 1836 r. w jednym z ciechocińskich zajazdów zainstalowano cztery miedziane wanny lecznicze, a z solankowych kąpieli zaczęli korzystać pierwsi kuracjusze, natychmiast dostrzeżono dobroczynne właściwości miejscowych wód. Dało to początek Zakładowi Zdrojowemu, który stał się początkiem uzdrowiska. Z czasem Ciechocinek stał się ulubionym kurortem ówczesnych elit, a jego sława trwa do dziś.

Spacer przy tężniach to zarówno chwila relaksu, jak i sposób na poprawę zdrowia. To unikatowe i największe w Europie drewniane konstrukcje do odparowywania wody z solanki. Solankę do tężni pompuje się ze źródła nr 11, czyli popularnej fontanny „Grzybek”. Następnie wtłaczana jest ona do specjalnych korytek zainstalowanych na szczycie tężni. Stąd spływa po gałązkach tarniny i pod wpływem wiatru i promieni słonecznych intensywnie paruje, tworząc wokół unikalny mikroklimat.

W ciechocińskiej Warzelni Soli, niezmiennie od 185 lat w tradycyjny sposób produkuje się sól spożywczą. Spływający z tężni roztwór solny dociera tu rurociągiem, następnie podgrzewany jest w otwartych, płaskich naczyniach zwanych panwiami. Osadzające się kryształki suszy się w drewnianych parownikach i tak powstaje gotowy produkt, który trafia do magazynu. Warzona sól to najlepszy gatunek soli jadalnej. W procesie jej produkcji powstaje także szlam i ług, które wykorzystywane są do zabiegów leczniczych. W nieużywanej do produkcji soli części warzelni mieści się muzeum, w którym zobaczyć można wiele eksponatów związanych z warzelnictwem i działalnością uzdrowiskową Ciechocinka. Warto zwrócić uwagę na dawne przyrządy do gimnastyki leczniczej z początku XX w., które zaprojektowane zostały przez szwedzkiego specjalistę z dziedziny ortopedii, Wilhelma Zandera.